Autor Wiadomość
Areliee
PostWysłany: Pon 20:36, 19 Cze 2006    Temat postu:

Heh... Tak to już jest - czytanie jak narkotyk Wink
Kobayashi
PostWysłany: Sob 11:33, 17 Cze 2006    Temat postu:

To ja potrafie złapac pierwszy lepszy szampon albo coś innego i czytam ulotke Very Happy
Areliee
PostWysłany: Czw 18:38, 15 Cze 2006    Temat postu:

Aha <lol2>
Ja w sumie też czasami tak mam Razz Np. czytam instrukcję obsługi suszarki itp. Razz Ale to nie w wannie Wink
Lilka
PostWysłany: Śro 21:55, 14 Cze 2006    Temat postu:

I dobrze!
A ja czytam wszystko, co mi wpadnię w rękę. Jak się kąpię, to czytam składniki mojego szamponu z nudów. Razz
Areliee
PostWysłany: Śro 20:45, 14 Cze 2006    Temat postu:

Na pewno! Ja tam nie czytam takich inteligentnych gazet... Ale planuję w piątek zapisać się do miejskiej biblioteki xD
Lilka
PostWysłany: Śro 16:57, 14 Cze 2006    Temat postu:

Głupek, tylko, żeby kasę mieć.
A przecież wszyscy wiemy, że pieniądze szczęścia nie dają. Owszem są potrzebne, ale jak przeczytałam w Focusie: "To nie bogactwo daje szczęście, lecz na odwrót - szczęście ppozwala być bogatym". W tym coś jest!
Areliee
PostWysłany: Śro 13:39, 14 Cze 2006    Temat postu:

Ja też nie lubię go ;/ Daj spokój... jeszcze z tymi zielonymi włosami... Żenada...
Lilka
PostWysłany: Pią 19:24, 09 Cze 2006    Temat postu:

Od razu mi się Wiśniewski przypomina. Lilka go nie lubić!
Areliee
PostWysłany: Sob 13:42, 03 Cze 2006    Temat postu:

Hmm... bardzo możliwe, że w tym cytaciku była jakaś metafora (trudne słowo) lub alegoria (jeszcze trudniejsze Razz). Ja tam "Jestem, jaka jestem" Very Happy.
O rany... zaczęło mi odbijać! Razz
Lilka
PostWysłany: Pią 20:52, 02 Cze 2006    Temat postu:

Dzięki :*. No, to okazuję się, że albo ten cytacik jest bad, albo nie jesteśmy poważne.
Areliee
PostWysłany: Pią 20:44, 02 Cze 2006    Temat postu:

Oj, Lilka! Jeśli Ty nie jesteś, to ja już w ogóle mogę się schować! Razz
I co do tego drugiego jestem w stanie się zgodzić (żebym się schowała), ale Ty masz pomysły! I to świetne!
Lilka
PostWysłany: Pią 20:40, 02 Cze 2006    Temat postu:

Mi też się zdarza być poważną i zastanawiam się czy ja naprawdę jestem pomysłowa...
Areliee
PostWysłany: Pią 20:39, 02 Cze 2006    Temat postu:

Ojej... Ale mi się zdarza być poważną...
Aha! Już wiem! Przecież ja jestem z UFO Wink
Lilka
PostWysłany: Wto 18:23, 30 Maj 2006    Temat postu:

"Człowiek poważny nie jest pomysłowy. Człowiek pomysłowy nigdy nie jest poważny."
Areliee
PostWysłany: Wto 16:07, 30 Maj 2006    Temat postu:

No raczej! Przecież niemożliwością jest, żeby być ciągle opanowanym...
Lilka
PostWysłany: Wto 13:07, 30 Maj 2006    Temat postu:

Ja ze zdenerwowania to te zpotrafię się wydrzeć na kogoś, a raczej niezbyt miłym tonem coś mu przygadać. Ale to raczej każdemu czasami się zdarza!
Evans umów się ze mną!
PostWysłany: Wto 12:16, 30 Maj 2006    Temat postu:

A ja jak się źle czuję albo humoru nie mam to jak się nieraz wydrę na przyjaciółkę...
Lilka
PostWysłany: Pon 15:31, 29 Maj 2006    Temat postu:

Nie przesadzaj nie jestem taka wredna, choć dla tych których naprawdę nie lubię mogę być dość nie przyjemna.
Evans umów się ze mną!
PostWysłany: Pon 13:35, 29 Maj 2006    Temat postu:

Niechciałabym Ci podpaść!!!
Lilka
PostWysłany: Nie 9:54, 28 Maj 2006    Temat postu:

Dokładnie, tzw. ognisty charakterek Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group