Życiowe perypetie

Lilka

To ja troche dalej. Znad morza, może tak nie dokońca. Nie to Balice. A gdzie to jest?

Kobayashi

Koło Krakowa taka miejscowość...i lotnisko tam maja dlatego o tym pomyslałam...no cóz jeśli bedzie ten zjazd to wsiąde do pociągu byle jakiego nie zadbam o bagaż nie zadbam o bilet.....

Książkożerca

Ja jestem kiepściuchny z geografii...

Areliee

Zgadywanko? OK!
Po pierwsze - po województwach można poznać, że jesteśmy z zupełnie innych regionów Polski.
Po drugie - więcej szczegółów, Lily!
Po trzecie - też jestem kiepska z geografii Razz

Po czwarte - Też się z Wami zżyłam.
Po piąte - moja podpowiedź: mieszkam w niewielkiej miejscowości. Ale mam niedaleko do morza! Żeby było ciut łatwiej - Mieszkam niedaleko stolicy województwa Very Happy

.
No, geografowie, mapy w dłoń i zgadujemy Wink

A reszta? Skąd jesteście?

Lilka

Z gery jestem całkeim dobra, choć raczej nie. Jestem zła, tylko pani jakoś mnie lubi. Ale z mapy miałam pięć. Tylko, że to było xz całego świata.
Areliee, czy to Gdynia?
Moja zagadka jest prosta. Województwo zachodniopomorskie, mała miejscowość, lotnitnisko. Jeszcze jedno ułatwienie, miasteczko na G!

Areliee

Gdynia nie jest mała, ale blisko. Z Gdyni do mojego miasteczka jest tylko pół godziny drogi.
Zaraz szukam na mapie Twojego miasta Wink

Lilka

Wiem, ale żadne inne miasto mi do głowy nie przychodzi. Ja też idę szukać na mapie Twojego. Znajdę Cię!

Areliee

Kiedyś Cię znajdę... Znajdę Cię... Ostatnio spiewałyśmy to na ulicy z Kasią Very Happy

Areliee

Lily, czyżby z Goleniowa?
Moja miejscowość zaczyna się na R...

Lilka

J właśnie o tym także pomyślałam. Bo śpiewałam to, gdy pakowałam się z wycieczki do domu i szukałam moich klapek.
Tak, to Goleniów. Nie poszło ci tak źle.
Ale ja twojego nie mogę znaleść. Czyżby to Rumia lub Reda? Innych miast na R nie widzę.

Areliee

Brawo! Jestem z Rumi Very Happy

Nie poszło nam tak źle Wink

A gdzie reszta forumowiczów?

Lilka

Ha, odgadłam! Szósteczka z gery, proszę Very Happy

!
No właśnie, coś dawno tu ich nie było. Pewnie pisza nowe notki, a nie tak jak my ślecza na forum.

Areliee

Hehe, ja muszę zmęczyć nową ocenę... Ale błędy mnie załamują... W samych pierwszych czterech notkach znalazłam kilkanaście (jeśli nie więcej!), a czeka mnie jeszcze jakieś dwadzieścia notek... To jest PO-GROM... Gdzie te czasy, kiedy zgłaszały się do oceny Lily Evans Story 2, Opowiadania Fali Zbrodni czy Nastoletnia miłość?... Ech, albo ja się staczam, albo ludzie chcą mnei wykończyć Razz

Książkożerca

Ech... JA NIE CHCĘ DO SZKOŁY!!!!!!!!!!!!!! BUUUUUUUUUUUUUUUUUU....

kasia · Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

wracając do temetu.. to chce wam się z czegoś zwierzyć.. moze wy coś wymyślicie, nikt inny nie potrafi mi pomóc! to naprawdę trudna sytuacja. Jestem w kropce! Mam, a raczej miałam dwie przyjaciółki, ostatnio się pokłuciły dokładnie 30 kwietnia. Wszystko zaczęło się od tego, że Maja kłuciła się z facetem od w-f, a moja druga przyjaciółka Dorotka zamiast jej pomóc zaczęła się na nią wydzierać (ogólnie klasa stanęła przeciw Majce, tylko ja jej broniłam). Majka była tak zdenerwowana i skołowana, że uderzyła wrzeszczącą ( najgłośniej) Dorotkę w twarz. Póxniej sprawy potoczyły się tak szybko, ze zanim zdąrzyłam cokolwiek powiedziec, Dorota już posądziła Maje o bicie w domu itp. Wrzeszczały na siebie z 15 minut, aż ja z Natalią je rozdzieliłyśmy.. Od tej pory są skłuce.. niby Maja przeprosiła Dorotkę za to, że ją uderzyła, ale to nic nie dało... Teraz siebie nie cierpią, a kiedyś byłyśmy bliskimi przyjaciółkami;( Dzisiaj Dorota oznajmiła mi, że musze wybirać.. co mam zrobić?? Jestem załamana

Książkożerca

Nie wybieraj. Nie możeswz zostawić Maji. W końcu to też twoja psiapsióła. Będą się gniewały na siebie, ale im przejdzie. Jeśli Dorota się obrazi to trudno, też jej przejdzie. I jeszcze jedno. Ne słuchaj mnie, tylko Areliee i Lilki, one są w tym lepsze ode mnie.

kasia · Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

dziękuje, za radę.. naprawdę.. ale trudno tak nie stanąć po czyjejś stronie.. wiesz narazie jestem bezstronna, ale nie wiem jak długo tak wytrzymama.. może jeszcze ktos ma jakis pomysł?

Książkożerca

Nie wybieraj. Nie możeswz zostawić Maji. W końcu to też twoja psiapsióła. Będą się gniewały na siebie, ale im przejdzie. Jeśli Dorota się obrazi to trudno, też jej przejdzie. I jeszcze jedno. Ne słuchaj mnie, tylko Areliee i Lilki, one są w tym lepsze ode mnie.

Lilka

Miałam k9iedyś taki przypadek. Wtedy poradziła mi moja mama. Powiedziała, żebym nie stawała za żadną. Zachowywała się normalnie. One się pogodzą, a ja zostanę sama, będę wtedy wrogiem". To pomogło, ale to historia jest inna.
Z twojego opisu wychodzi na to, że winna jest Dorota, choć Majka ją spoliczkowała (ale to nie było od tak sobie), ale później przeprosiła. Ja bym stahnęła za Mają, bo ona jest teraz sama. Przeciez cała klasa przeciwko niej! Spróbuj je jakoś pogodzić, nie wierzę, że taką trwałą przyjaźń da się rozdzielić.
Sytuacji tak do końca nie znam i nie znam takl do końca osób, więc nie mogę ocenić.

Teraz taka milsza wiadopmość z moejgo całkiem pokręconego życia.
Wczoraj na przykład byłam na konkursie M. Musierowicz. Trudny... Ale było fajnie. Wtedy postanowiłam zostać technikiem rolnikiem Very Happy

. Później po konkursie, herbatka i ciasto. Gadałyśmy z panią od biblioeki, ona jest super Very Happy

. Ogóln9ie świetnie się bawiłam.
Ale dziś było o wiele lepiej. Byłam na urodzinach u mojej ukochanej kumpeli. Nie będę dużo opowiadać, tylko powiem, że my cztery (razem z solenizantką) byłyśmy w młodym wieku. Reszta to rodzinka i małe dizeci. Ale i tak super się bawiliłyśm! Pokazałam swoją dusze wariatki!!! Może później poopowiadam!

Lilka

Kasiu, wybierz bliżą siebie. Tą która cię nie zawiedzie i nie zostawi na pastwę losu! Bo później nie chcesz przeciez zostać sama!